sobota, 16 lutego 2013

Lirene- peeling enzymatyczny

Kupiłam ten peeling w Biedronce za 1,99zł.
Saszetka wystarcza na dwa użycia.
Peeling ładnie pachnie.
Zawiera wyciąg z owoców.
Jednak jest tłusty, ze względu na zawartość parafiny i jej pochodnych.
Dlatego obawiałam się zakupu.
Ale co mi tam za 2 zł....
Niestety dla mojej tłustej skóry jest niewystarczający.
Skóra po nim nie jest dobrze oczyszczona. 
Trudno go zmyć.
Czuć tłustość pod palcami podczas nakładania, czego nie lubię.
Nawet zapchał pory, bo na drugi dzień na nosie pojawił się nieprzyjaciel. 
Z tego powodu nie kupię go więcej.



9 komentarzy:

  1. używam tylko peelingów enzymatycznych i szczerze mówiąc zdziwiłam się jak przeczytałam że jest tłusty :p dziwna sprawa, ale skład mówi sam za siebie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę spróbować, nigdy nie używałam :) Masz jeszcze jakieś ulubione peelingi godne polecenia? Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ale te z parafiną w składzie zacznę omijać :)

      Usuń
  3. Nie cierpie tego peelingu enzymatycznego. Zgroza! tak mnie po nim wysypało że szkoda gadać ;x

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry jest ten peeling enzymatyczny, chociaż ostatnio używam korundu kosmetycznego, również polecam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Korund mam, ale jest ostry nawet stosowany w małej ilości podrażnia...

      Usuń
  5. Jeśli maseczki to tylko Dermika lub Perfecta ;)
    Pozdrowienia,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z Perfecty jeszcze nie stosowałam, więc dzięki za polecenie :)

      Usuń