poniedziałek, 30 września 2013

Precleanse Dermalogica

Dermalogica precleanse
czyli 
wstępne oczyszczanie


Produkt służy mi do wstępnego zmycia makijażu, 
czyli dopiero przygotowuje cerę do dogłębnego oczyszczenia. 
Ma postać olejku o lekkim, cytrusowym zapachu. 
 Dzięki takiej formule bez problemu rozpuszcza cały 
makijaż z twarzy, nawet wodoodporny.
 Olejek jest drogi za 1 ml trzeba zapłacić 1 zł. 
Moje opakowanie to 30 ml za które zapłaciłam 
42 zł z przesyłką, 
oryginalne opakowanie to 150 ml, 
więc 30 ml wzięłam tylko na próbę.
Wystarczy wylać trochę olejku na suche dłonie 
i rozetrzeć na całej twarzy. Wykonując delikatny masaż. 
Następnie zwilżyć dłonie wodą wykonać powtórnie masaż
i spłukać. Na koniec twarz myję delikatnym żelem
micelarnym z Biedronki.
Produkt w żaden sposób nie podrażnia skóry i oczu.
Jest bardzo wydajny choć drogocenny.

Dzisiaj zaopatrzyłam się w tańszy zamiennik 
tego olejku z Ziaji za 6,60 zł !!!! mam
nadzieję, że będzie się sprawdzał jak 
Dermalogica.

Przedstawię go niebawem jak 
tylko wykończę ten olejek, który mam napoczęty :)

8 komentarzy:

  1. Na targach zastanawiałam się nad tym olejkiem, ale postanowiłam poczekać aż zużyję żele i pianki do mycia, które mam obecnie u siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rozpuszcza cały makijaż więc polecam, tylko ta cena,

      Usuń
  2. uwielbiam takie olejki, szkoda, że taki drogi jest:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ten mi się skończy zacznę testować olejek z Ziaji za 6,60 - a skład ma bardzo dobry

      Usuń
  3. szkoda, że produkty Dermalogica są takie drogie ;/ a jaki to olejek z ziaji, bo chyba go jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. obecnie w szkole mam na co dzień dermalogica i jakos nie wpasowala w me gusta. a przede mna przynajmniej 2 lata z tymi produktami ;<

    OdpowiedzUsuń